Transpoetica: Węgry

Węgierska poezja dawna i współczesna; w języku oryginalnym i w przekładzie. W programie znaleźli się m.in.: poeta renesansu Bálint Balassi, Mihály Vörösmarty, uczestnik powstania węgierskiego Sándor Petőfi, oraz poeci XX wieku Endre Ady, Attila József, János Pilinszky.

Wybór wierszy: Emília Nagyné Fórizs z UJ
Słowo wstępne: prof. László Kálmán Nagy, dr Piotr Kowalczyk z UJ
Czytali aktorzy: Anna Warchał, Jakub Kosiniak.
Śpiew: Brigitta Liszka.
Duet gitarowy: Michał Paluch i Łukasz Chmiel.

Endre Ady - urodził się 22 listopada 1877 roku w Érmindszent. Do szkoły średniej uczęszczał początkowo w miejscowości Nagykároly, później w Zilah. Edukację kontynuował na Uniwersytecie w Debreczynie, gdzie studiował prawo, jednak nie ukończył studiów. Zaczął pisać do gazet w Debreczynie, później w Nagyváradzie. Jego pierwszy tom wierszy Versek (Wiersze) ukazał się w 1899 roku. Kolejny tom wierszy Még egyszer (Jeszcze raz) pojawił się 4 lata później w 1903 roku, jednak prawdziwą popularność przyniósł mu trzeci cykl wierszy zatytułowany Új versek (Nowe wiersze), który ukazał się w 1906 roku. Duży wpływ na tematykę utworów miała Adél Brüll, zamężna kobieta, którą poeta w swych wierszach nazywał Lédą. Wiersze miłosne kierowane do Lédy zaliczane są do jednych z najpiękniejszych w literaturze węgierskiej. Ady dużo podróżował, wielokrotnie bywał w Paryżu, także we Włoszech, poprzez wielokrotne wyjazdy na zachód Europy zapoznawał się z tamtejszymi nurtami literatury. Na twórczość poety duży wpływ wywarł francuski symbolizm (Baudelaire i Verlaine). W 1907 roku ukazał się zbiór wierszy Vér és arany (Krew i złoto), później systematycznie kolejne tomy: Az Illés szekerén (Eliaszowe wozy, 1908), Szeretném, ha szeretnének (Chciałbym, żeby mnie kochali, 1909), A minden titkok versei (Wiersze wszystkich tajemnic, 1910), A menekülő élet (Uciekające życie, 1912), A magunk szerelme (Miłość nas samych, 1913), Ki látott engem? (Któż mnie widział?, 1914), A halottak élén ( Na czele umarłych), Az utolsó hajók (1923). W 1912 roku Ady rozstał się z Lédą, a w 1915 roku ożenił się z Bertą Boncza, którą nazwał Csinszką. Wraz z żoną przeprowadził się do Budapesztu, gdzie zmarł w 1919 roku.
Anna Garpiel

Współorganizatorzy:
Katedra Filologii Węgierskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego

***

Endre Ady - niepokorny "bohater Jutra"

Endre Ady (1877-1919), jeden z czołowych twórców tzw. pierwszego pokolenia "Nyugatu" (najważniejszego węgierskiego czasopisma literackiego z pierwszej połowy dwudziestego wieku), to postać wielce charakterystyczna dla poezji węgierskiej. Jego sposób myślenia i postrzegania świata, a także bezkompromisowość w przekazywaniu swych poglądów i uczuć na stałe zmieniły oblicze liryki na Węgrzech. W tak znamienitym poecie, a według niektórych i wizjonerze, jakim był Endre Ady, potrzeba sprowokowania głębokich przemian w - jego zdaniem - tragicznie zacofanym kraju musiała pojawić się już wcześniej, ale jego horyzonty zdecydowanie poszerzył pobyt w Paryżu (1906-1907). Tam jeszcze dotkliwiej dostrzegł przepaść, dzielącą Węgry od zachodniej Europy. Nie mogąc się z tym pogodzić, postanowił obudzić ojczyznę; zaraz po powrocie z Paryża wydał tomik pt. "Nowe wiersze" - obrazoburczy, pełen buntu i śmiałych haseł. Jego ostra krytyka ówczesnych Węgier, pogarda dla zaściankowości, zakłamania i stagnacji oraz całkowity brak pokory spotkały się z niezrozumieniem, oburzeniem i odrzuceniem. Ówcześni odbiorcy nie dostrzegli w jego surowej ocenie i propozycjach reform prawdziwego patriotyzmu - został uznany za osobę pozbawioną szacunku do ojczyzny i tradycji. Nie zmienia to jednak faktu, iż data wydania tego tomiku (1906 rok) stała się niemal symbolem początku rozwoju nowoczesnej literatury węgierskiej, a sam Ady uważany jest dziś za największego poetę XX wieku na Węgrzech.

Ady zajmował się jednak nie tylko problemami społecznymi, politycznymi i kulturalnymi - był także piewcą miłości, jednak w jej zupełnie odmienionej postaci. Jego wiersze miłosne, to śmiałe jak na owe czasy erotyki, ukazujące potęgę i wagę żądzy i zmysłów. Wiersze te kierował głównie do Adél Brüll, którą uwiecznił w nich jako Lédę. W lirykach tych zawarta jest niemal cała historia ich zakazanej miłości (Adél była mężatką), ukazująca jej poszczególne etapy: ich wzajemną fascynację, namiętność, cierpienie i - w końcu - rozstanie. Jednakże silne emocje towarzyszyły poecie nie tylko w wierszach miłosnych, lecz także w trakcie jego "rozmów z Bogiem". Ady wciąż poddawał się gwałtownym uczuciom - jego poezja religijna odzwierciedla zmienny stosunek do wiary i samego Boga, który raz jawi się jako łagodny i kochający ojciec, bądź dobrotliwy starzec, a gdzie indziej z kolei jako wszechmocny i nieubłagany pan świata. Równie wielkie piętno na twórczości poety pozostawiły rozważania dotyczące sensu życia, połączone z obsesyjnymi powrotami tematyki śmierci i przemijania.

Omawiając znaczenie Adyego dla literatury węgierskiej nie sposób nie wspomnieć także o nowatorstwie językowym oraz kunszcie poety jako symbolisty. Na jego wczesną twórczość szczególny wpływ wywarli francuscy symboliści (Baudelaire, Verlaine), oni to zainspirowali go do poszukiwań nowych form ekspresji - jego wiersze są gwałtowne i mocne w wyrazie, pełne jaskrawych kolorów. Rewolucja, jakiej dokonał w polu znaczeń i rytmiki, stała się jego znakiem rozpoznawczym - Ady uważał, że elementy, które stanowią o duszy wiersza, to żar i wewnętrzny rytm - i wiernie realizował to założenie w swych utworach.

Obok twórczości Endre Adyego nie da się przejść obojętnie - można go albo nienawidzić za egoizm i samouwielbienie oraz przekonanie o swej nieomylności - bądź też go nie rozumieć, albo fascynować się jego proroczymi słowami, buntem i odwagą. Niezależnie jednak od subiektywnej oceny poezji Adyego, nie można nie docenić jego wpływu na rozwój poezji węgierskiej i jej silne zaangażowanie polityczne i społeczne. Ady inspiruje artystów po dziś dzień - i to jest właśnie jego zwycięstwo, w ten sposób z niedocenianego i odsądzonego od czci i wiary buntownika stał się "bohaterem Jutra".
Anna Butrym


Płynę po nowych wodach
Nie bój się, Jutra bohater na tobie,
Niech z pijanego wioślarza drwią sobie,
Mój statku, płyń,
Nie bój się: Jutra bohater na tobie.
 
Żeglować, żeglować, żeglować stale,
Na nowe wciąż wody, dziewicze fale,
Mój statku, płyń,
Żeglować, żeglować, żeglować stale.
 
Nowy horyzont ku tobie się chyli,
Życie jest groźne, nowe w każdej chwili,
Mój statku, płyń,
Nowy horyzont ku tobie się chyli.
 
Ja snów wyśnionych już nie potrzebuję,
Po wodzie nowych mąk, tęsknot żegluję,
Mój statku, płyń,
Ja snów wyśnionych już nie potrzebuję.
 
Nie będę nigdy skrzypkiem ludzi szarych.
Niech gna mnie Duch Święty lub karczmy opary:
Mój statku, płyń,
Nie będę nigdy skrzypkiem ludzi szarych.
 
(tłum. Bohdan Zadura)